Aktywne Wpisy
Bogaty_grubas +155
wieszjo +103
A zatem Baxton próbuje walczyć I wrócić do gry i.... muszę wam powiedzieć że ten film jest już dużo lepszy od poprzedniego. Każdy kto traktuje Baxtona na równi ze stuu to debil, ludzie też zapominają że on sam był wtedy młody i miał 18/19. Każdy kto żyje w Internetach, siedział na jakiś dc, team speakach wie że to całkiem normalne wysyłanie takich wiadomości a zwłaszcza w tamtych czasach.
Jeśli ten film się
Jeśli ten film się
Co sądzisz o sytuacji Boxdela już tak obiektywnie NA TEN MOMENT?
- Oberwał mocno ale zdecydowanie zasłużenie 43.4% (479)
- Zdecydowanie nie zasłużył na taki lincz 56.6% (624)
DZIEŃ DOBRY!
Dziś jest czwartek, 26 marca 2015 r. Jest to 85 dzien roku (13 tydzień).
Do pierwszego dnia zimy zostało -1 dni , a do końca roku 280.
W Polsce słońce wstało o 06:22 a zajdzie o 19:00.
Imieniny obchodzą: Larysa, Teodor oraz Bazyli, Dyzma, Olga, Emanuel, Emanuela, Eutychiusz, Feliks, Ludger, Manuela, Nicefor, Teodozjusz, Teodozy, Tworzymir
POGODA:
Legenda: Nazwa miasta, temperatura (min/max), ciśnienie, wiatr, opady, widzialnosc, zachmurzenie, wilgotność.
NAJCIEPLEJSZE MIASTA W POLSCE:
Cytat na dziś:
Jeśli moja teoria względności się potwierdzi, Niemcy okrzykną mnie Niemcem, a Francuzi będą widzieć we mnie obywatela świata. Natomiast jeśli okaże się błędna, dla Francuzów będę Niemcem, a Niemcy stwierdzą, iż jestem Żydem
- Albert EinsteinTapeta na dziś: - klik - Wymiary: 1920x1200
Ostatni dobry suchar z mikrobloga:
Pewna firma zatrudniła nowego pracownika. Miał zacząć od poniedziałku, ale rano zadzwonił do swojego szefa:
- Jestem chory - oświadczył. Szef go usprawiedliwia.
Facet pojawia się w pracy we wtorek i pracuje ciężko przez cały tydzień, zadziwiając wszystkich swoją pracowitością i umiejętnościami. W następny poniedziałek znów dzwoni do szefa i oświadcza mu:
- Jestem chory.
Szef niechętnie usprawiedliwia go, zaznaczając jednak, że to już drugi poniedziałek z rzędu. I znów we wtorek facet przychodzi do pracy i pracuje do końca tygodnia, nawet szybciej i lepiej niż poprzednio.
W następny poniedziałek pracownik znów dzwoni.
- Jestem chory - powtarza. Szef go usprawiedliwia, postanawia jednak porozmawiać z nim we wtorek.
Następnego dnia facet pojawia się w pracy i zostaje wezwany do gabinetu szefa.
- O co chodzi? - pyta ten. - Widzę, że jesteś świetnym pracownikiem, ale jesteś tu dopiero trzy tygodnie i w każdy poniedziałek twierdzisz, że jesteś chory?
- Chodzi o to, że moja siostra ma fatalne małżeństwo i w każdy poniedziałek przed pracą jadę do niej ją pocieszyć - tłumaczy pracownik. - Od słowa do słowa i zawsze kończy się to tym, że przez cały dzień uprawiamy seks.
- Z siostrą?! - krzyczy szef. - Przecież to obrzydliwe.
- Mówiłem panu, że jestem chory.
suchar czarnyhumor heheszki
Propsy dla @Lookazz za ten wyborny żart.
Dzięki za uwagę, miłego dnia! Niech się Wam wiedzie ;)
Ot, licznik się przekręcił temu botu.