Wpis z mikrobloga

@nodikv: Takie mieszkanka znajdą się w każdym większym cebulogrodzie Polski.

Żeby uniknąć takich sytuacji proponuje wprowadzić karę chłosty za kupowanie mebli w stylu ludwik pierdynasty , zamknąć sieć Bodzi#, zakazać pelargonii na balkonach, szaf na balkonach i najlepiej stosować wykluczenie społeczne za boazerie na ścianach.
Za dywany w stylu "turek płakał jak sprzedawał" powinna być kara pozbawienia wolności do lat 3
  • Odpowiedz
@mroz3: @pila_mechaniczna: Nie obchodzi mnie jak kto mieszka, ale śmieję się z typowego wystroju jak spod tagu #polskiedomy . Po prostu szukam tam mieszkania i akurat zobaczyłem to. Wydaje mi się, że to raczej Wy macie ból :)

@hpiotrekh: No nie wiem, deweloper raczej by nie użył tak charakterystycznych kafli, zazwyczaj dają coś co jest dość uniwersalne dla każdego. Ale fakt - kuchnia i łazienka najmniej wolą po oczach.
  • Odpowiedz
@nodikv: O, jak mu moich teściów - z zewnątrz piękna willa z ogrodem, a środku Gierek i PRL. Jak im kupiliśmy ładne narzuty na Gwiazdkę zamiast takich wygryzionych białych baranków pamiętających Gomułkę, to schowali, bo nie pasują im do wystroju.
  • Odpowiedz
@nodikv: no to może kuchnie i łazienkę trudniej zrobić ze starych gratów i musieli się szarpnac.
Dla mnie to tez wiocha, bo salon może być właściwie pusty i będzie ok, a takie dywany BO NOWJUTKIE PANELI SIĘ PORYSUJO to kwintesencja #polskiedomy
Ale buludupy u mnie nie ma
  • Odpowiedz
@Leniwiec1: Przypominam, że 58 metrowe mieszknie za 500 tysięcy nie powinno być 'okej' - powinno być 'zajebiste'. Bo za coś te 500k masz jednak zapłacić. Okej to by było jakby te 58mk. kosztowało 290k tak jak mieszkania w blokach 50 metrów obok.
  • Odpowiedz
@KidLavi: Kwestia gustu ;) IMO ta szafa tam pasuje jak pięść do nosa, a śmierdzące pelargonie to już totalny festiwal. Oczywiście nie mówię, że ktoś ma tak nie mieszkać bo to jego balkon i mieszkanie, tyle, że ten ktoś je sprzedaje - więc powinien zadbać o dobrą prezentację mieszkania,a nie wiochę.
  • Odpowiedz
@nodikv: ale to nie jest wiocha. Przecież patrząc na to zdjęcie już czuję zapach zaparzonej dobrze Sagi i babcinego ciasta drożdżowego. Bardzo lubię ten klimat :)
  • Odpowiedz
@nodikv: Ode mnie masz plusa, też oglądałam sporo ofert sprzedaży domów i wychodziłam ze zdumienia, jak mając tyle hajsu można tak okropnie urządzać wnętrze.

I nie wynika to z biedy, bo rzeczy te są niejednokrotnie droższe, niż coś w lepszym guście. Jakieś boazerie, gdzie przecież taniej jest pomalować na biało ścianę. Czy parkiety, chociaż można kupić ładniej wyglądające panele.

Ta meblościanka - czy jak to nazwać - w salonie nie wygląda
  • Odpowiedz
@katinka: Oczywiście masz rację - to kwestia gustu, imo spaczonego gustu właściciela.

Jeśli szukasz mieszkań 'droższych' to polecam poteżne mieszkania (70mk+) w kamienicach. nieraz są mega zniszczone i wtedy można kupić za np. 200k i włożyć ze 100k. Za 300 tysięcy masz apartament 70mk, a w nowym bloku za te 300k to by się kupiło 50metrów i to gołych ścian.
  • Odpowiedz