Aktywne Wpisy
EndThis +204
switcher20 +92
Jak możesz nie chcieć mieć dzieci? Przecież każdy organizm żywy chce i się nawet nie zastanawia. Zobaczysz jeszcze ci się odmieni, jesteś młoda, masz dopiero 20 lat. Poczekaj do trzydziestki to ci się na pewno odmieni. Natury nie oszukasz, zegar biologiczny zacznie tykać. A jak ci się dalej nie odmieni to poczekaj do czterdziestki. No mówię ci odmieni ci się. Pożałujesz tej decyzji i zostaniesz sama. A jak dalej ci się nie
W swojej diecie chcę wprowadzić sukcesywnie kilka zasad :
- Nie jeść po godzinie 19/20
- Jedzenie podaje na małych talerzach, jak na razie używam śniadaniowych i to się zdecydowanie sprawdza. Nawet jak napakuję na taki talerz to i tak jest to dosyć mała porcja. Niestety nie wszystkie zdjęcia oddają skalę wielkości posiłku.
- Sukcesywnie chcę wprowadzać jakieś fajne, zdrowe produkty ale to nie jest w ogóle moim celem.
- Jedzenie nie może być nudne
- Moja dieta nie bazuje tylko na bardzo zdrowych produktach. Dlaczego? Dlatego, że gdy uda mi się schudnąć to po pewnym czasie i tak wrócę do produktów "normalnych", czyli mniej więcej takich jak każdy używa w domu i to z takich produktów muszę się nauczyć korzystać.
Nie mam pomysłu jeszcze jak rozwiązać takie sprawy jak :
- Przekąski - co polecacie jako przekąski, które można spożyć do kawy, do oglądania filmu itd.
- Co jeść wieczorem? Jakieś pomysły?
- Pomysły na ciekawe, smaczne i zdrowe dania?
Ja zacząłem od zaprzestania picia coca-coli, której potrafiłem wypić nawet 2,5 litra dziennie, a także od jedzenia chipsów, których też dużo pochłaniałem :D Dzisiaj już dziesiąty dzień, pod
Wieczorem mozesz zjesc produkty wysokobialkowe, twarog, jajko czy cos w tym stylu.
" jezeli prowadzisz dzienniczek i notujesz kazdy spozyty pokarm"
Czy Twoim zdaniem większość społeczeństwa chodzi z dzienniczkiem? Przecież tak się nie da funkcjonować. Można tak żyć przez jakiś okres ale później i tak wrócisz do starych nawyków bo niczego w ten sposób nie wypracujesz. Jeżeli chodzisz do pracy albo masz inne zajęcia to jak chce
Nie wiem w jakim wieku jesteś ale to niepoważne co piszesz. Na takie coś może sobie pozwolić osoba, która ma za dużo (student, bezrobotny) czasu albo się tym profesjonalnie zajmuje.
Nikt normalny tak nie robi. Jak sobie wyobrażasz, że każdy będzie chodził z wagą i kalkulatorem na kalorie i je zliczał? I Ty mi pisałeś coś o przyjemności z jedzenia? Chodzi o wypracowanie normalnych