Wpis z mikrobloga

@szaska: Nawet mnie aż tak nie ciągnie tym razem. Może tak z 3x w ciągu dnia tak ostro a ogólnie to dobrze się czuje. Poprzednim razem jak rzucalem to brałem tic taci albo chodziłem biegać - i przez to zacząłem biegać xD. A teraz nie jest tak źle, im częściej się rzuca tym łatwiej to idzie, przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Obym tym razem nie zrobił głupich błędów i nie wrócił
@adiqoo: jeżeli chodzi o ilość to tak średnio, ale prawie dwa razy dłużej niż Ty. A jak pociąg do nikotyny? sama nic takiego konkretnego nie odczuwam i śmieje się w duchu z ludzi żrących te nikotynę w gumach i innych substytutach :)
@adiqoo: Miesiąc niepalenia minął here. 5 lat palenia z małymi przerwami. W dużej mierze to kwestia zdania sobie sprawy z tego, że po prostu nie chce się już palić. Podjęcie decyzji przed samym sobą.
@adiqoo:
@parabambara:
@szaska:
@parabambara:
@woyteczek:
@Lysy88:

Przeczytajcie sobie książkę Allena Carra "łatwy sposób na rzucenie palenia". Moze Carr nie jest świetnym pisarzem, ale jego książka to majstersztyk pod tym względem, ze po jej przeczytaniu rzuca sie palenie i robi sie to z wielka przyjemnością, dodatkowo przy tej metodzie w ogóle nie ciągnęło mnie do papierosów, za niczym nie tęskniłem. Z całego serca polecam Wam te książkę.