Wpis z mikrobloga

@Wojt_ASR: @No25: najlepsze, że ujęcie tej części trybuny sugeruje, że kibiców było dużo mniej niż średnio na Górniku Zabrze, a kibiców było tak naprawdę ponad 27 tysięcy (marny wynik jak na Barcę, no ale okoliczności mówią wszystko).
@Wojt_ASR: W Anglii tak jest. Nawet taki skrajny przypadek jak Aston Villa, która ma najniższą frekwencję w lidze (75%, ale oni mają stadion na 42 tys.) - na spotkaniu pucharowym z Blackpool (ostatnie miejsce w Championship) było 22 tys. widzów. A gdzie oni a gdzie Barcelona. Na meczach drużyn z czołówki praktycznie nie zdarza się, żeby było mniej niż te 90% zapełnienia stadionu.
@Lawian: No to ciągle było 5 tysięcy więcej kibiców. Poza tym Aston Villa jest największym klubem z Birmingham, a puchary są jedyną szansą jakiś fajniejszy wynik.
Inna sprawa to to, że w Anglii, czy Niemczech jest inna kultura chodzenia na mecze, niż w Hiszpanii, czy we Włoszech, ale tak jak piszę, nie to jest tematem.
Poza tym nie porównuj stadionu, który ma pojemność 100 tysięcy z tym, który ma niewiel ponad