Wpis z mikrobloga

Zasłyszane #coolstory ale ponoć 100% #truestory

Rzecz dzieje się w jednym z klubów #cocomo

Pan Norweg w średnim wieku idzie z panią na prywatny taniec. W czasie tańca robi sobie dobrze ręką i się spuszcza na ręce. Tak mu się ta pani spodobała że zamówił jakiś "lapdans" - co by to nie było to można tą panią sobie obmacywać w tym czasie. No i chwycił panią tam gdzie niegrzeczni chłopcy chwytać lubią najbardziej. I co? I ciążą! :D

Szczyt #przegryw zabulić ładnych kilka setek, zwalić konia w piwnicy i władować się w alimenty. Jeszcze przypał przed żoną w domu. :D
  • 2