[o.....r]

#coolstory

1. Bądź mną

2. Jedź zatankować samochód (Orlen, Warszawa)

3. Pracownik omyłkowo nalewa 23 litry PB95 zamiast ON

4. Czekaj godzinę na wypompowanie paliwa z baku

5. Wszelkie koszty pokrywa pracownik stacji (120 zł paliwo + 350 zł wypompowanie)

6. W tym także tankowanie do pełna (220 zł)

8. Odjedź z pełnym bakiem (Wcześniej do połowy pełny)

9. ???

10. Profit

[B.....e]

@obszczymur: jaka stacja ?i co oni?/słomką ssali że 350 za wypompowanie oO?

[Matyson]

@Betonowykosmonautaizboze: wyobraziłem sobie tego biednego pracownika jak odsysa słomką całe to paliwo xD

[o.....r]

@Betonowykosmonautaizboze: Orlen przy Dolnej w Warszawie. W koszty nie wnikałem - nie mój interes, ale gość przyjechał dość szybko i sprawnie przeprowadził całą akcję.

[B.....e]

@obszczymur: no grtz,ale kumaj akcję,typ przez chwilę nieuwagi jest 700 złota w plecy czyli 50%pensji (tak myslę)super święta #!$%@? :D

[t.....o]

@obszczymur: no to w koncu sprawnie czy czekales godzine?

[o.....r]

@tako: Względnie sprawnie, wliczając w to czas dojazdu gościa, proces wypompowania i ponowne zatankowanie.

[p.....4]

@obszczymur: ha nie ma punktu 7

[sugr]

@obszczymur: a czemu pracownik tankował?

[MaNiEk1]

@sugr: bo mają na orlenie takie zasady, że jak jest podjazdowy na zmianie to on tankuje.

@obszczymur: szkoda chłopaka, tam jak się nie #!$%@? to 2k ciężko wyciągnąć

[ChocolateThunder]

@obszczymur: stacja powinna być ubezpieczona na takie akcje, jak dorabiałem na shellu to cały koszt pokrywała stacja paliw, nigdy pracownik.

[razvizion]

@obszczymur: Tam jest Bliska (prawie orlen), byłem tam dzisiaj koła podpompować, nie tankuję bo ujową ropę tam mają. Janusze parkują tam swoje passaty na zakazie i idą na zakupy do biedy, jak postawisz auto przy kompresorze to "hurrr durrr przesuń się, nie jak #!$%@? przejechać".

Lepsza akcja z tej stacji. Przyjechałem prawilnie jak co miesiąc napompować koła i widzę jakieś auto przy kompresorze stoi, podchodzę, a w środku Grażyna z dzieciakiem,

[faun69]

@obszczymur: @ChocolateThunder: Stacja na pewno jest ubezpieczona i pracownik nie zapłacił ani złotówki. Takie rzeczy często się zdarzają.

[Powiedz_mi_swoje_leki_i_fobie]

@obszczymur: ten koszt to tak trochę z dupy, chyba że outsourcinguja taka usługę wypompowywania.

[Magik_Antonio]

@obszczymur: a przypadkiem po wypompowaniu całego paliwa twój samochód nie powinien mieć odpowietrzonego układu wtrysków?

[uosiu]

@Magik_Antonio: jeśli po zatankowaniu kierowca nawet nie włożył kluczyka do stacyjki to paliwo nie przeszło przez pompę dalej ;-)

Jak dla mnie w takim układzie nie trzeba odpowietrzać

[mojwa]

@Betonowykosmonautaizboze:

@obszczymur:

@faun69: nie wierze zeby pracownik to pokrywal, to chyba nawet niezgodne z prawem.

[ShortyLookMean]

@mojwa: Pracodawca może obciążyć pracownika kosztami jego pomyłki do trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia.

[Iudex]

@faun69: Na pewno stacja ponosi z tego tytułu stratę, więc pracownik z pewnością jakieś koszty poniesie. Ale wartość zniszczonego towaru jest niższa, odlicza się od niego na pewno VAT, więc pewnie to inaczej wygląda. Może mu np. premię jakąś skasowali, czy coś.

[o.....r]

@razvizion teraz jest tam Orlen, wcześniej była bliska

@ChocolateThunder najwidoczniej nie, przy mnie pracownik płacił z własnej kieszeni.

@faun69, @mojwa widzialem moment przekazania gotówki za usługę fachowcowi przez pracownika

[mojwa]

@ShortyLookMean: o #!$%@?...