Wpis z mikrobloga

drogie jest utrzymanie psa? tak miesięcznie licząc.. studenciak, który ma problem z wyżywieniem siebie, bo nie umie gotować da radę wyżywić psa? rzucam właśnie fajki, to miesięcznie oszczędzę ok 50-70 zł, a zawsze psa chciałem mieć, bo z ludźmi się nie dogaduję. Nic wielkiego, jakiś mały szczeniaczek, co duży nie urośnie, żeby mi się do mieszkania zmieścił. Co myślicie? Dobry pomysł na studenckie warunki?


#pytanie #poradzciecos #psy
  • 16
@CommanderStrax: Za 50 - 70 zł miesięcznie to bardzo malutki pies (myślę, że tak do 5 - 8 kg masy ciała powinno 70 zł na w miarę dobrą karmę wystarczyć). Jednakże pies to nie tylko karma, ale też różne pierdółki jak smakołyki, zabawki, preparaty na pchły i kleszcze, sczepiania, losowe wydatki na zabiegi czy leczenie, worki do sprzątania kup, kupno nowej smyczy, obroży i tak dalej.
@CommanderStrax: Piesek to nie tylko papu, kupka, siusiu. Sam jestem miłośnikiem zwierząt, szczególnie psów. Pamiętaj, że taki psiak poza jedzeniem musi się wybiegać (niezależnie od rasy!!!!), musi wyjść na trawnik [nie ten pod kamienicą....], pokopać, spotkać inne zwierzaki. Jak chcesz zwierzątko "żeby mieć" to kup sobie rybki. Ale nie bojownika w kuli bo zamęczysz biedaka.

Zwierzę też człowiek! Jak weźmiesz psiaka, to możesz oczekiwać miłości większej niż daje inna osoba. Warunek?
@Elitek: kwestia realizowania marzeń. Skoro wcześniej nie miałem tych 50-70 zł i potrafiłem przeżyć, to teraz nie inwestując tej kasy w gówno wolę przeznaczyć ją na coś fantastycznego, czym mogłoby być wychowywanie psiaka

@Zaff: generalnie o jakiegoś małego mi chodzi, bo z bydlakiem bym się w pokoju nie zmieścił ;p no ale właśnie obawiam się tego, że te koszta "dodatkowe" mogą mnie mimo wszystko przerosnąć

@Golomp: a który polecasz?
@CommanderStrax: Jak uważasz, że jesteś na tyle odpowiedzialny i oszczędny, że dasz radę to już Twój wybór.

Weź jeszcze pod uwagę fakt, że skoro jesteś sam studenciak to każdy wyjazd, wyjście dłuższe będzie oznaczało - a co ja zrobie z psem..

Zrealizuj swoje marzenie pod warunkiem, że nie kosztem psiaka (sprzątaj po nim kupy!), powodzenia:)
@CommanderStrax: Pomyśl czy teraz, dokładnie w tym momencie, jesteś w stanie wyłożyć 500 zł. Mniej więcej tyle trzeba liczyć na wydatki losowe, jakieś nagłe leczenie, które trzeba kontynuować przez jakiś czas, czy ratowanie po wypadku/pogryzieniu itp. Jeżeli nie jesteś w stanie - lepiej sobie daruj aż do poprawy warunków finansowych. Do tego stałe miesięczne wydatki to na pewno nie będzie 70 zł, tylko te 100 musisz policzyć (krople na pchły/kleszcze trzeba
@CommanderStrax: Miałeś psiaka?? BARDZO POLECAM psiaki ze schroniska. Pomożesz psiakowi a jednocześnie poczujesz "wewnętrzne dobro". Psiaki ze schroniska są na prawde kochane i cudowne. Sam mam psa za prawie 3 tyś zł, jakiś rok temu zmarła mi jamniczka (12lat) wzięta z naprawdę dupnej hodowli. Obydwa psiaki były 'jedna rodziną'. Pochodź, popytaj, poszukaj. Obiecuję- WARTO!
@bercikk: koszta panie! koszta! no wiesz, jeśli mam go wziąć, a potem się okaże, że jednak nie podołam i będę zmuszony go komuś oddać to bez sensu taka robota. Dlatego wolałem się skonsultować i dzięki temu lepiej zastanowić