Wpis z mikrobloga

@staby: Czym jedziesz? Jak nie straszne Ci jakieś dziury to praktycznie od Segietu(bytomski rezerwat przyrody) przez Radzionków(Księża Góra), Park Grota w dzielnicy Bytomia - Sucha Góra możesz bokami(Bobrowniki Śląskie, dzielnica Tarnowskich Gór) dojechać do zalewu Chechło-Nakło, stamtąd dalej prosta droga na zalew Zielona w Kaletach. Jakbyś dalej leciał na Częstochowę to pod Konopiskami masz dosyć fajnie (chyba Rększowice), dalej spokojnie do Blachowni dolecisz też fajne jeziorko jest. Zawsze po drodze w
@staby: W samych Tarnowskich Górach to oczywiście park w centrum. Jest dosyć mały, ale można kółko zrobić, odpocząć no i oczywiście park reptowski, gdzie czasem trochę tłoczno, ale w miarę przyjemnie. Generalnie trasę można zaplanować na cały dzień, albo i więcej w zależności jakie tempo preferujesz i ile poświęcisz na odpoczynek, relaks.
@Nirguna: Trekking. Startuje spod Piekar Slaskich i ogolnie rejony jeziora Nakla-Chechla, a potem dalej Kalet i prawie pod sam Lubliniec lasami - mam dosyc dobrze znane. Bardziej interesuja mnie dalsze tereny:) i raczej tylko sciezki lesne, jak najmniej asfaltowych. W Rekoszowicach jeszcze mnie nie bylo i ogolnie w tamtych rejonach. Ale bardziej sklaniam sie w rejony Herby/Lisow przez Park Krajobrazowy (tez jeszcze nie bylem).