Odkąd pamiętam, gdy tylko moja noga przekraczała próg dowolnej żabki, to na autopilocie leciałem do lodówki na międzylądowanie i uzupełnienie płynów w postaci soku marki "Wycisk", a dokładnie tego: "Cytryna, Agawa, Limonka". Przez półtora miesiąca nie było go u mojego lokalnego dilera trzy piętra niżej, prawy 90 nie tnij, 100 ogień, do 2, 90 meta.
Dzisiaj dwie sztuki upolowałem, szczęśliwy odpalam pierwszy i... "Co to #!$%@? jestr? Co to jest?!"
Mam wrażenie
Dzisiaj dwie sztuki upolowałem, szczęśliwy odpalam pierwszy i... "Co to #!$%@? jestr? Co to jest?!"
Mam wrażenie
Np. niektore maja pierwsze transakcje o 10:30.