w piatek uczestniczylem w surstromming challenge, jako jedyny przyzwyczajony do otwierania smierdzacych rzeczy z racji posiadania dzieci zostalem wyznaczony do otwarcia puszki. wczesniej naogladalem sie filmikow w necie, na kazdym ludzie zaczynaja rzygac zaraz przy otwieraniu. generalnie to troche przereklamowane jest. smierdzi jak zgnila cebula, smakuje jak masa solna, dwie obrzydliwe rzeczy: zalewa jest obrzydliwie sliska i sluzowata, a w srodku sa wnetrznosci razem z oscmi. generalnie na ciemnym pieczywie jako dodatek