To jest raczej kwestia poznania kilku technik i przede wszystkim możliwość treningu na "żywym organizmie". Ja to "odrabiam" za pomocą znajomej po ASP :D
  • Odpowiedz
@trololol: no mniej więcej - brak żeber, przerost masy mięśniowej, przesunięty środek ciężkości. Jego "konstrukcję" utrzymywała w pionie dodatkowa membrana przewodząca, którą ma pod skórą :D
  • Odpowiedz
@Katorz: FOR THE EMPRAH!

Zakochałem się w tej grze od pierwszego wejrzenia, też zawsze chętnie do niej wracam ;] Szczegółowość bitew, ich "mięsistość" jest po prostu miażdżąca, żadnej innej grze tego typu nie udało się chyba dotąd tak niesamowicie oddać tego wrażenia. W większości RTSów siedzisz i ziewając oglądasz jak ludzik bije drugiego ludzika powtarzając cały czas te samą animację i jedyne co się zmienia to zmniejszający się pasek życia. W40k
  • Odpowiedz