**Fiodor Tiutczew, O czym ty, wietrze nocny, łkasz?, tłum. Joanna Dziedzic**

O czym ty, wietrze nocny, łkasz,
O czym zawodzisz, zrozpaczony?
Co znaczy dziwny jęk twój, płacz
I pełen skargi, i szalony?
Tą mową, którą serce zna,
O niepojętej prawisz męce,
Wyjąc wyrywasz mu ze dna
Dźwięki czasami aż zwierzęce!

O, strasznych pieśni z mroku lat
Nie śpiewaj, o chaosie onym,
O tym prastarym, o rodzonym!
Jak chciwie nocnej duszy świat
  • Odpowiedz