Społeczności Wypoku, chciałam się pochwalić, że dzisiaj skończyłam czytać ostatnią, 47 część Sagi o Ludziach Lodu.

Sagę rozpoczęłam czytać w roku 2011 lub 2012. Pod koniec 2014 roku skończyłam na 20-którejś części i mialam przerwę do początku roku 2017. Skoro zaczęłam, to postanowiłam ją skończyć. Dzisiaj dobrnęłam do końca. I chociaż nie chciało mi się jej momentami czytać, chciałam dojść do ostatniej strony, do tej 47 części. Książki były rozmiarowo nieco mniejsze
@blogger ja tak samo :D w sumie przeczytałam całą o czarnoksiężniku, większość o królestwie światła (poza ostatnimi tomami, których nie było w bibliotece, więc nadal nie mam pojęcia jak to się skończyło) i kilka pierwszych tomów z ludzi lodu, a potem się znudziłam.
Najbardziej mi zapadł w pamięć taki latający potwór, który porywał kobiety i straszył swoim benizem. Super książki dla nastolatki, dzięki za polecenie pani bibliotekarko. ( ͡º ͜ʖ