Jeden z pierwszych odcinków serialu. A w nim niewinne rasistowskie aluzje.

Dzieci mogły być zastraszane. Przez lata nie dawały znać, że w domu dzieje się tragedia, mówiła szefowa PCPR w Łęczycy... Dziewczyna, która była w tej rodzinie i biologiczna matka trójki dzieci, które wcześniej też tam przebywały twierdzą, że informowały urzędników i sąd o nieprawidłowościach.

Mąż gwałcił czwórkę dzieci, żona je biła i wymyślała dla nich kary, a ich córka wykorzystywała seksualnie jedną z dziewczynek

Małżeństwo odpiera zarzuty. A ośrodek pomocy społecznej jest nieugięty. Zamyka ich Rodzinny Dom Dziecka.