#film #horror #robzombie

Dzisiaj mija 14 lat od reżyserskiego debiutu pana Roba Zombie, czyli psychodelicznego audiowizualnego mixu, znanego jako "House of 1000 Corpses".

Hołd i ukłon złożony kinu exploitation z domieszką gore i klasycznych slasherów.

I oczywiście ponowne narodziny jednego z najobrzydliwszych filmowych klaunów - Kapitana Spauldinga w rolę którego wcielił się Sid Haig.

Kto nie oglądał - polecam. Albo wyłączysz w połowie, albo dodasz do listy ulubionych( ͡° ͜ʖ
tubbs - #film #horror #robzombie

Dzisiaj mija 14 lat od reżyserskiego debiutu pana...
#film #trailer #horror #robzombie

Ostatnio czasu brak, ale tutaj jaram się jak Rzym za Nerona^^

Żadnych ładnych nastolatków, tylko masa bezsensownej przemocy, naturalizm, brud, flaki, zgnilizna i przerysowane postacie, czyli miód od mistrza Roba, mniam!
tubbs - #film #trailer #horror #robzombie

Ostatnio czasu brak, ale tutaj jaram się...
@sejsmita: fabuła jest, ale to raczej dodatek do jego chorych wizji ^^

ZUPEŁNIE inne niż Hostele itp. Bardziej klimat starych Teksańskich pił, albo Ostatniego domu po lewej, chociaż też nie do końca. Od razu widzisz, że oglądasz film Roba. Albo pokochasz, albo znienawidzisz:) On sam jara się horrorami z lat 70 i czerpie garściami z tego co oferowały.

Dom 1000 zwłok to taki psychodeliczny teledysk, a mój faworyt - Bękarty, to
tubbs - @sejsmita: fabuła jest, ale to raczej dodatek do jego chorych wizji ^^

ZUP...
  • Odpowiedz