Można spotkać się z twierdzeniem, że niezależnie od tego, jak logicznie spójna może być libertariańska filozofia, jej etyczny fundament – zasada nieagresji – jest niezawodnym drogowskazem jedynie w świecie niejasnych lub arbitralnych moralnych abstrakcji, co czyni go nieodpowiednim w zastosowaniu do problemów moralnych realnego świata.
Jedna, szczególnie częsta forma tego zarzutu mówi, że zasada nieagresji nie może stanowić podstawy libertariańskiej etyki, ponieważ już na starcie zakłada ona słuszność libertarianizmu, definiując agresję
zgodnie
Jedna, szczególnie częsta forma tego zarzutu mówi, że zasada nieagresji nie może stanowić podstawy libertariańskiej etyki, ponieważ już na starcie zakłada ona słuszność libertarianizmu, definiując agresję
zgodnie
źródło: Property-12000-1024x576-1
Pobierz
@kuroszczur: rozumiem mechanikę kwantową, libertariańskich bełkotów nie, bo to bełkot. Odróżniam tensory od hartlandów.
@walenty-merkel: Mechanika kwantowa nijak się ma do wniosków wypływających z filozofii. Czyli nie rozumiesz, bo w tym zakresie wiedzy jesteś tępy.
Ja: A skąd takie durne
źródło: temp_file1142771299335168545
Pobierz@wygolony_libek-97: https://tvn24.pl/polska/interwencja-policji-w-kole-policjanci-uzyli-gazu-grozili-bronia-ra765483-2504342
...gdy ten użytkownik broni zachowywał się w sumie jak taki "blokers" którego wynajął państwowy "gang" do ochrony "dzielni" + niestopniowanie środków, przeeskalowanie (czepiając się w mundurze i sam napastnik traktuje cię inaczej niż kogoś kto nie
źródło: policjant_z_bronia
Pobierz