gdziemojimbuspiatka
gdziemojimbuspiatka
Siema Mircy. Mój tate robi drewniane miski. Wychodzą przeokrutnie zajebiście. Pęknięcia zalewa żywicą i jest świetnie, ale strasznie długo mu zajmuje wykończenie wnętrza. Szukam dla niego jakiegoś rozwiązania pod urządzenie elektryczne. Random orbital sander jest dużo za duży i za twardy. Myślałem o jakiejś nakładce z rzepem na kątówkę, takiej dużo mniejszej niż regularne 125mm i na miękkiej piance. Ojcu leci prawie z polerką ręcznie. Może ktoś będzie miał lepsze rozwiązanie? #