To ma być dom za 1000$?! Chcieli mnie orżnąć! Odc.1131
- Jedzie z Cukrową na gównomotorku do szkoły, a potem jedzie na siłownię
- DżunQ wchodzi do szkoły jak na skazanie (jest poniedziałek)
- Wchodzi na siłownię
- Do pustej szafki wsadza ręcznik i jakieś barachło z kieszeni
- Już po siłowni, jak zwykle się nie myje tylko wali brudny na miasto
- Wybiera się na jedzenie i na kawę ze znajomą
- Jedzie z Cukrową na gównomotorku do szkoły, a potem jedzie na siłownię
- DżunQ wchodzi do szkoły jak na skazanie (jest poniedziałek)
- Wchodzi na siłownię
- Do pustej szafki wsadza ręcznik i jakieś barachło z kieszeni
- Już po siłowni, jak zwykle się nie myje tylko wali brudny na miasto
- Wybiera się na jedzenie i na kawę ze znajomą
- Niecodziennie wita w kolejnym odcinku
- Wchodzi w nowy dzień z impetem (co znaczy że nic się nie będzie działo)
- Kolejny dzień, kolejny test wagi. Klapek chudnie w oczach
- Wstał o 6:30. DżunQ ma przygotowane śniadania i lunch do szkoły
- Jedzie motorkiem zombie na siłownię. Pogoda jest przyjemna
- Muszą zapełnić magazyny przed otwarciem
- Już po siłowni, jedzie
Łysy i Gapciu - 100 lat!
@darth_invader: smieszmy mnie zawsze jak widze takie osoby, co otwieraja lub robia cos 1 reka choc sytulacja wymaga dwoch rak a "ja to kameruje dla was" :DDD