@Oskarek89: a mnie śmieszy, że ludzie mają na tym punkcie kompleksy - wiele innych narodów to robi i nikt na świecie na to nie zwraca uwagi, bo normalni ludzie to mają w dupie. podobnie jest ze skarpetami do sandał. tylko niektórzy Polacy mają taką dziwną potrzebę narzekania na Polaków, choć sam nie wiem jaką to przyjemność sprawia, bo wymiernego pożytku z tego nie ma (chodzi o pierdoły typu parę uderzeń dłonią
@bemo: Poważnie, najzupełniej poważnie (już kiedyś zadałem to pytanie i zostało bez konkretnej odpowiedzi) - co dokładnie jest złego w skarpetkach i sandałach?

Nie chodzę (choć to nie powinno mieć znaczenia), ale potrafię zrozumieć, że może to być przejściowe obuwie między wiosną, a upałami - jest ciepło i noga się poci, ale jest przewiewnie. Albo ktoś nie lubi mieć kamyczków pod stopami, a lubi przewiewność sandałów.

Pytam poważnie - co jest