Moje obserwacje z dnia wczorajszego po nawałnicy dla #mojkrajtakipiekny oraz #januszebiznesu i ##!$%@?.
Drogi pod Poznaniem zaroiły się od przyczepek pełnych drewna podczepionych do polonezów prowadzonych przez Januszów zarówno łysych jak i z wąsem lub kapeluszem (ewentualnie #combo). Gdyby zapytać sprzedawców drewna, zapewne nic by na ten temat nie wiedzieli.
Druga nieco bardziej istotna obserwacja. Połowa skrzyżowań z sygnalizacją świetlną była jej pozbawiona. A co w tym czasie robiła drogówka, którą