Cześć,
Kilka miesięcy temu na zakończenie rejsu po karaibskim archipelagu San Blas odwiedziliśmy też część lądową zaczynając od stolicy kraju czyli Panama City. Naszym zdaniem to jedno z ciekawszych i bezpieczniejszych do zwiedzania miast Ameryki Środkowej. Dobre na rozpoczęcie przygody z tą częścią świata. Oczywiście jak wszędzie są miejsca, w które lepiej się nie zapuszczać i policja oraz lokalsi przed nimi uprzedzają. Kraj jest centrum finansowym Ameryki Łacińskiej i rajem podatkowym. Dzielnica Finansowa przypomina Nowy Jork. Obok niej znajduje się przepiękne, kolonialne Casco Viejo. Więcej pokazujemy w najnowszym filmie.

Zapraszam do tego znaleziska.

Jak również do obserwacji hasztagu #szalonewalizki jeśli chcecie być na bieżąco z naszymi
SzaloneWalizki - Cześć, 
Kilka miesięcy temu na zakończenie rejsu po karaibskim archi...

źródło: DSC05429

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cześć
Ostatnio sporo piszemy o żeglowaniu po San Blas, gdzie dotarli nasi ziomkowie z Olsztyna, którzy dwa lata temu ruszyli w rejs dookoła świata i zatrzymali się na chwilę na Karaibach. Postanowiliśmy lepiej opisać samo San Blas, historię Indian Kuna, czym się wyróżniają. A także to jak dostać się na archipelag, ile to kosztuje, czego spodziewać się na miejscu, jakiej pogody i co zabrać ze sobą. Wszystko opisaliśmy w nowym tekście.
Zapraszam
SzaloneWalizki - Cześć
Ostatnio sporo piszemy o żeglowaniu po San Blas, gdzie dotarli...

źródło: DJI_20240314150517_0177_D

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cześć,

Z naszego rejsu po archipelagu San Blas na Karaibach, który jest autonomią Indian Kuna powstały dwa filmy. Dziś zapraszamy na drugi odcinek, którym pokazujemy to o czym mówiło nam wielu żeglarzy, że to najpiękniejsze miejsce na świecie do pływania jachtem.
Docieramy do najładniejszych wysp - Cocobanderos i Holandeses. Większość wysp bezludna, na pozostałych Indianie. Zero hoteli, tylko natura, ewentualnie jachty żaglowe, motorowe i katamarany.

Zapraszam do tego znaleziska i jego wykopek.
SzaloneWalizki - Cześć, 

Z naszego rejsu po archipelagu San Blas na Karaibach, który...

źródło: DJI_20240314181237_0220_D

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cześć,
W marcu pływaliśmy jachtem Tuamotu po niezwykłym archipelagu San Blas, na Karaibach, u wybrzeży Panamy. To autonomiczne terytorium Indian Kuna, gdzie nie ma masowej turystyki, Indianie regulują napływ ludzi i liczbę turystów na jachtach. To także obok Malediwów i wielu wysp Pacyfiku miejsce, najbardziej zagrożone podnoszeniem się poziomu mórz i oceanów.

San Blas składa się z ponad 360 wysp, można rzec po jednej na każdy dzień roku, a tylko 50 z nich jest zamieszkana. Opisaliśmy nasz 10-dniowy rejs i sposób dotarcia na San Blas w nowy tekście, do którego zapraszam:

Rejs po San Blas - zagrożonym cudzie natury
SzaloneWalizki - Cześć, 
W marcu pływaliśmy jachtem Tuamotu po niezwykłym archipelagu...

źródło: DJI_20240314151857_0197_D

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cześć,

W marcu poznawaliśmy archipelag San Blas w Panamie, do którego dotarło małżeństw z Polski - Ania i Jacek, którzy z córką Marysią ruszyli jachtem Tuamotu w rejs dookoła świata. Zatrzymali się w tym niezwykłym miejscu składającym z 360 wysp na Karaibach, które jest terytorium Indian Kuna. Nie ma tu masowej turystyki, żyje się zgodnie z prawami natury, a oni zaplanowali dwa sezony lepiej poznawać to miejsce i poczekać do 2025 roku, gdy Indianie Kuna będą obchodzili 100 lat zwycięstwa nad wojskami Panamy i 100 lat swojej autonomii. Z tego rejsu przygotowaliśmy dwa filmy, a pierwszy odcinek pojawił się na kanale.

Zapraszam do tego znaleziska i jego wykopek.
SzaloneWalizki - Cześć, 

W marcu poznawaliśmy archipelag San Blas w Panamie, do któr...

źródło: 2

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 209
@robert5502 został bohaterem kilku jednostek z uszkodzonym mózgiem, ale nie przeszkadza to w budowaniu narracji jakoby został jakimś wielkim bohaterem prawicy, bo w walce politycznej można mówić, że oponent polityczny podpisał pakt z diabłem
  • Odpowiedz
@robert5502 ktoś tu ostatnio dobrze wyjaśnił, że jego morderstwo zbiegło się w czasie z europejskimi regulacjami klimatycznymi, komunikatami WHO, protestami stop oil i rolników i taką ogólną nagonką na „eko-Julki”, przez co co poniektórzy mniej błyskotliwi prawacy bez sprawdzania, o co w tych protestach rzeczywiście chodziło, w ten sposób je pokojarzyli i wykreowali legendę tego typa. Dopiero jak ludzie zaczęli prostować te manipulacje to zrobili wykopfejs.jpg xD
  • Odpowiedz