##!$%@? W czwartek odebrałam z przesyłek nowy monitor, bo stary był za mały, i nowy KVM. No i ból dupy, bo nie mam miejsca na biurku. Idę więc do pana Zdzisia, który pilnuje mebli, akcesoriów, elektryki i takich tam i mówię, że potrzebuję podstawkę pod monitor.
- Ale kochana, wpisz się na listę. Nie ma od ręki.
Daje mi kartkę, a tam czterdzieści nazwisk. Patrzę na niego jak na debila, ale najwyraźniej
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.