Ja #!$%@?ę Mirasy. Zaraz mnie krew zaleje normalnie. Przyjechała na mieszkanie moja mama. Złoto kobita ogólnie, ale ma takie momenty, że mnie osłabia. No ale żeby zacząć od początku, to jak byłem młodszy to był ze mnie kawał #!$%@?. Notorycznie podbierałem jej hajsy z portfela, nie jakieś ogromne kwoty, ale tą dyszkę czy dwie mi się zdarzało. Oczywiście za gnoja to wyszło i przypał w #!$%@?, do dzisiaj mi głupio z tego
  • Odpowiedz