Dwóch kumpli, funkcja Dirichleta i funkcja g(x)=1/x spotykają się w barze przy piwku. Ten drugi zagaja:
- A jak tam u Ciebie z kobietami?
- No całkiem dobrze… Umówiłem się ostatnio z f(x)=69.
- f(x)=69?!?! Z tą labadziarą?!?!
- Labadziarą?! Słyszałem, że podobno jest stała w uczuciach…
- Stała w uczuciach?!?! Wiesz co mówią o niej w lokalnej przestrzeni?! Że ciągła w każdym punkcie !!!!
A funkcja Dirichleta na to:
- Wiesz
Jasio wrócił ze szkoły i ojciec pyta go jak poszło.

- Z matematyki dostałem piątkę i dwóję.

- A za co?!

- Pani pyta: "Ile to jest 6 razy 4?"

No to powiedziałem, że 24. I dostałem piątkę.

- "A ile to jest 4 razy 6" - znów zapytała. Ojciec zdziwiony:

- Przecież to jeden #!$%@? !

- No, ja też tak odpowiedziałem. I w tym momencie pojawiają się macierze...

#suchar #