@favsisa: Z reguły z automatu zajmowane są wszystkie konta (wniosek od komornika idzie elektronicznie do wielu banków) - dziwne, że na jednym koncie masz zajęcie, a na pozostałym nie, pewnie kwestia czasu jak znajdą.
Tak czy inaczej na papierowym zajęciu komornik na pewno wskazał Ci, że masz podać wszelkie konta/majątek pod rygorem nałożenia grzywny.
@alligatorbloxd: Ile spraw, tyle scenariuszy. Nie wiem co Ci da takie sondowanie, skoro jeden zgłosi dziesięć spraw, które zakończą się bez jego udziału, bo kierowcy pokornie przyjmą mandaty, a drugi zgłosi 10 kolejnych spraw i pójdzie składać wyjaśnienia do każdej, bo każdy z kierowców nie przyjmie mandatu albo będzie kręcił w zeznaniach ¯\_(ツ)_/¯
#anonimowemirkowyznania
Cześć, w kwietniu dostałem #mandat od straży miejskiej (50pln), po jakimś czasie dostałem pismo z #urzadskarbowy że za niezapłacenie coś tam doliczyli, a z 2/3 tyg. temu dostałem pismo z prośbą do banku o zablokowanie kwoty 189zl (doliczono różne opłaty) i teraz pytanie:
Czy mogę jakoś się odwołać żeby ta kwota zmalała? Wiem, że powinienem opłacić te 5dych ale myślałem, że ściągną to z rozliczenia przyszłego i tez nie miałem wolnych
Hej, wiecie może jak sąd patrzy głównie finansowo na spowodowanie kolizji(chłop nie dał kierunkowskazu) na znaku pierwszeństwa, wiem moja wina mimo wszystko + brak okularów, z tego co czytałem to wizja do 30k za brak okularów mnie lekko przeraża. Nie wiem czy cokolwiek to daje, ale mam wadę 0,5 i 0,35, widzę prawie tak jak normalnie.
#mandaty #policja #polskiedrogi
O co chodzi z tym ograniczaniem rowerzystów?
Jezdzę juz dobrych 10 lat i mam wrazenie ze w dobie promowania bycia eko (przynajmniej w Europie) rowerzystom otwiera się możliwosci a u nas w bantustanie jesteś za to tępiony.
Jak czytam o mandatach dla rowerowców, nagonkach i wszechdojezdzaniu za jazdę na rowerze to się odechciewa. Mandaty za brak dzwonka albo łapanka za jazdę 12km/h po Desperadosie. No ludzie kochane. Niektórym by odjęło mowę gdyby
Przemyślałem sobie temat mandatów ich sensu i wysokości. I doszedłem do wniosku po co one w ogóle są? A tak dokładniej po co kara finansowa? Przecież same punkty karne wystarczająco dobrze "zrównują" wszystkich uczestników drogi do równego poziomu niezależnie ile zarabiasz każdy punkt każdego kierowcę tak samo boli. Przecież jeżeli we wrześniu wejdzie nowy przelicznik punktowy i zdecydowanie szybciej będzie można stracić prawko, już nie mówiąc o dłuższym czasie oczekiwania na usunięcie
@lubiep: zbieranie punktów dotyka w długofalowej perspektywie i jeśli ktoś jeździ lekko naginając przepisy to coś tam zbierze, ale nie straci prawka tak od razu

Za to wymiar finansowy to ból tu i teraz, bo uszczuplenie portfela odczujesz od razu
Przemyślałem sobie temat mandatów ich sensu i wysokości. I doszedłem do wniosku po co one w ogóle są? A tak dokładniej po co kara finansowa?


Bo w mandacie nie chodzi o karę pieniężną dla ciebie tylko o zwiększenie możliwości zarobkowych dla państwa.

Na przykład w wielu państwach zachodnich jak przejdziesz przejściem dla pieszych przez pustą ulicę na czerwonym świetle, nawet tuż obok policjanta, nic się nie stanie. Nie ma zagrożenia, nie ma
@barwus: w jaki sposób? :) czy jest przepis który nakazuje mi odsyłac jakieś papierki? Nie odsyłajac nie odmawiasz przyjęcia mandatu, ani nie przyjmujesz. Jedynie co chyba moga zrobić to skierować sprawę do sądu, ale kilka lat temu tak nie było.

@vertical: to też wiem, szczególnie teraz po zmianach
Rok temu odholowali mi auto, na następny dzień pojechałem na SM, odebrałem mandat i papiery do odbioru samochodu. Pojechałem na parking i zabrałem samochód, a potem opłaciłem całość (531 zł).

Dzisiaj dostalem pismo o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie ustalenia opłaty za odholowanie i przechowywania samochodu na parkingu, WTF? Nie dotarło do nich pismo że odebrałem samochód i nadal myślą, że on tam stoi?

#warszawa #mandaty #zdm
Dlaczego od nowego roku kierowcy zaczęli jeździć 45 km/h na ograniczeniu 50 km/h i mają straszne wąty jeśli ktoś ich wyprzedzi? Zazwyczaj delikwent jedzie 45 na zabudowanym i 65 na niezabudowanym. Spoko jeśli gość ma do przejechania 15km. Problem się zaczyna kiedy ja mam do przejechania 200km po takich drogach i tacy delikwenci łączą się w grupy po 5 samochodów z odstępem 3m. #!$%@? mordęga bo na mojej najczęstszej trasie linia przerywana