No więc zebrał się i wybrał na ⛸️⛸️ Ale debil zapomniał karnetu wziąć xD ;/// Stwierdził że skoro już wypęłz z piwnicy to zrobi se mikro #spierdotrip i przejdzie przez wisełkę Ale dobrze się dla niego chodziło więc postanowił iść dalej i tak se chodził 2h czyli wsm nie jakoś źle Spotkał też mandarynki w kinda unexpected miejscu i ogólnie dosyć długo podziwiał ptactwo 🦆🦆🦢 Ogólnie spoko
czy istnieje jakaś encyklopedia/biblia kaczeg fascynują mnie te stworzenia piękne i chciałbym doedukować się z jakiegoś rzetelnego źródła o ich zwyczajach obyczajach psychice socjologii kulturze i życiu codziennym albo poznać odpowiedzi na pytania takie jak np ile ziaren słonecznika potrzebuje zjeść kaczga żeby się najeść (zainteresowała mn kiedyś ta kwestia ale google nie było zbyt pomocne i znajdowało mi tylko jakieś gunwo nt hodowli ._.) albo no ogólnie też o innych ptaszkach
wgl obczajcie kogo chłop spotkał ostatnio w kibelkach najprawdziwszą KAROLINKĘ 😱😱😱🦆
strasznie to chłopa zajarało i stał jak debil i obserwował i nie mógł oczu oderwać i stałby tak pewnie jeszcze nie wiadomo ile ale jakiś bachor niemądry zaczął ganiać tę uroczą nierozłączną trójkę ze zdjęcia aż w końcu odleciała w siną dal :((((( i chłop od tego czasu nie widział już karolinka :<
Po podwórku chodzą kaczki, Wszystkie bose nieboraczki, A w dodatku nieodziane, To są rzeczy niesłychane!
Choć serdaczek, choć kubraczek Mógłby znaleźć się dla kaczek, A na nogi - jakieś kapce, A na głowy choć po czapce, Bo to zima akurat, Chwycił mróz i śnieg już spadł.
↓ Poszły kaczki do krawcowej: „Chcemy mieć kubraczki nowe, Zimno wszystkim nam szalenie, Pani przyjmie zamówienie. Lecz uwzględnić pani raczy, Że to ma być fason kaczy.