To co robię ostatnio ciągle we własnym domu, zmieniając organizację rzeczy, to po to by nie wpaść nadmiernie w utarte schematy funkcjonowania automatycznego, które powodują nadmierną rytualizację życia co przyczynia się do stania w nim w miejscu, zamiast iść naprzód.
@tamagotchi: Lepiej optymalizować swoje otoczenie aby codzienne rzeczy zajmowały jak najmniej czasu, aby ten wykorzystać do bardziej kreatywnych rzeczy.