lotrzyk_
lotrzyk_
Spotkałem się niedawno z osobą z rodziny emigrantem, który mieszka w USA. Pracował jakiś czas u niego pewny Ukrainiec, głównie dlatego, że było tam jeszcze dwóch innych, z którymi dzielił basement. Szczęśliwiec wylosował zieloną kartę. Jak się okazało łut szczęścia od losu okazał się kagańcem. Po kilku miesiącach zadzwoniła do niego matka z informacją, że jak nie przeleje 10 tys. $ to ją mafia wyśle do piachu. Informacja o tym wypłynęła, gdy