Zastanawiam się nad wzięciem Blabladora lub Goldena. Znalazłem fundację pomocy goldenom aurea. Uwielbiam psy, ale mieszkam w mieszkaniu, wychodzę do pracy o 7:30, wracam o 17:00, poniedzialek-piątek, pies byłby cały ten czas sam. Czasami też zdarza się że trzeba jechać na zakupy czy załatwić inne rzeczy, wtedy pies byłby jeszcze dłużej sam. Czy przy takim trybie życia czworonóg nie będzie się męczył? Ktoś mi kiedyś powiedział że dla psa lepiej byłoby żeby
Czy przy takim trybie życia czworonóg nie będzie się męczył?
@FinestEDM: tak. Żadna myśląca fundacja nie wyda Ci psa na takich warunkach. Pies w schronisku w ostateczności wypróżni się w kojcu - bez względu na to gdzie on przebywa, potrzeby fizjologiczne ma takie same.
Przyznam, że od pewnego czasu, no niecały rok marzy mi się taki piesek. Ma podobne usposobienie do mnie. Taka miękka, kochana faja z niego. Tak się przynajmniej wydaje. A w dodatku jest przeeeeśliczny. Ehh :)
#goldenretriever #piesel #pies
A co do goldenów to mają w sobie taki syndrom szaleństwa, nie powiedziałaby że to jakieś "miękkie faje" (chociaż nie jestem pewna co autor miał na myśli w tym określeniu). To żywiołowe 30 kg psy, które bez jasnych reguł potrafią być absolutnie nieznośne.
Warto też pamiętać że to rasa myśliwska i te