nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@fstab: ja to rozumiem, ale w tym przypadku powinien być konektor, który uniemożlwiałby zwarcie tego zworką :D A jeśli już goldpiny to przynajmniej 4 i między gnd i vcc zostawić niepodłączony
  • Odpowiedz
  • 5
Można napisać najpoważniejszy post, o końcu świata, o eboli, wojnie, ale jak przy tym #!$%@? błąd typu "wogule" to całość nagle traci całą moc przekazu i powagę xD
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Z perspektywy czasu widzę, że medycyna była największym błędem mojego życia. Balastem, którego nieść nie chcę, a zrzucić już nie potrafię. Przed pójściem na studia zwyczajnie cieszyłem się życiem, największa głupota sprawiała mi radość, czy to wycieczka rowerowa, czy zrobienie ogniska ze znajomymi. Na medycynie tego nie ma, ci ludzie są opętani jakąś chorą ambicją, nikt się nie lubi, każdy robi dobrą minę do złej gry w nadziei, że kiedyś będzie
@AnonimoweMirkoWyznania: Gdzie studiujesz? Bo u mnie nikt tak ostro nie imprezował jak lekarski ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pewnie w Warszawie, ta uczelnia znana jest z zadufanych w sobie buców. Co do reszty... spokojnie znajdziesz czas na wszystko, tylko musisz popracować na organizacją. Moim zdaniem mocno przesadzasz.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania natomiast ja 6 rok, a w głowie dalej XD. Widocznie tak trafiłeś. Rzeczy, które opisujesz w mojej grupie znajomych nie ma. Natomiast to, że sa snoby i ludzie co w ogóle nie robią nic poza pompowaniem ego i oceń? Co cie to boli. Oni są wszędzie. Tu po prostu nieco więcej.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Tak się złożyło, że utopiłem wszystkie swoje oszczędności w nieudany wyjazd za granicę. Teraz zostałem bez pracy i w sumie bez niczego ( ͡° ʖ̯ ͡°) Dobrze, że mam chociaż gdzie mieszkać.

Przed wyjazdem wziąłem sobie tel na abonament, pojechałem, wróciłem i nie płaciłem przez 2 miesiące abonamentu. Z reguły jestem jak Lannisterowie - zawsze spłacam swoje długi, chodziłem dorywczo to tu, to tam, żeby dorobić. Przychodzi
@AnonimoweMirkoWyznania: Przedw wszystkim poszukaj i skontaktuj się z komornikiem. Powiedz jak jest i że niedługo znajdziesz pracę. Na poczet długów sprzedaj coś do lombardu (tylko swojego a nie Twojej rodziny), może właśnie ten telefon to będziesz miał z 600PLN żeby dać komornikowi to już Cie nie będzie ścigał.

A tak to co szukaj roboty już teraz i bierz co jest.

Swoją drogą, dlaczego wyjazd nie wypalił?
  • Odpowiedz