via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
Śmieszne jest to, że udało się podzielić państwo na grupy, które teraz walczą ze sobą coraz głośniej ujadając. Każda z grup ma rację i "moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

To dramat, że jako naród daliśmy się podzielić na narodowców, tęczowych, biedaków i bogaczy, Polaków gorszego sortu, katolików, ateistów, pisowców i opozycjonistów.
Poniższy tekst napisałem jako komentarz, ale jest na tyle istotny, że warto go zrobić jako nowy wpis.

11 Listopada to nie jest Święto Niepodległości. Władza wmówiła, nie tylko mniej inteligentnym ludziom, ale nawet i inteligentnym, ponieważ nie posiadają wiedzy, że 11- tego świętuje się Dzień Niepodległości.

Niepodległość odzyskaliśmy w październiku, konkretnie 7. Deklaracja niepodległości Polski, wystosowana przez Radę Regencyjną ma datę 7 października 1918 r.

To co świętujemy 11-tego Listopada to utrata