#dedalus #ksiegarnia #ksiazka ? #januszebiznesu ? #gorzkiezale #zalesie

Hej Mirki i Mirkini!

Dzis chcialbym sie z wami podzielic historia, ktora mnie spotkala. Od razu zaznacze, ze wiem, ze to moja wina i nie powinienem sie wogole czepiac, jednak czlowiek czasem liczy na odrobine wyrozumialosci od innych

Zaczne od tego, ze w Piatek odwiedzilem ksiegarnie Dedalus na warszawskiej ul. Koszykowej. Zachodze tam czasem, gdyz maja ksiazki w swietnych cenach. Tydzien wczesniej zakupilem ksiazke
@deixkivi: Co za bzdura. Jak w lesie.

Po pierwsze obsługujący dał Ci te ksiązki, a więc chcąco lub niechcąco podał Ci zły towar. W takiej sytuacji nie ma żadnego zwrotów nie przyjmujemy - typowi janusze biznesu.

Skontaktuj się z Federacja konsumentów, oni ci pomogą. Pal lich kase, tkie rzeczy należy robić dla zasady tępienia januszy.