@Dzyszla:
Nie wiem czy wszędzie, ale w Lublinie wlewy i ogólnie terapie są nadal prowadzone. Niektóre (inne) planowane wizyty, kontrole czy badania są odwoływane.
Ogólnie ciężka sprawa, bo z jednej strony przy leczeniu biologicznym odporność leci w dół (u niektórych w ogóle leży i kwiczy), ale z drugiej strony też sporo osób bez terapii byłaby niemal całkowicie wyłączona z życia a pandemia prędko się nie skończy.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki, piszę tutaj ponieważ jestem coraz bardziej bezsilny. Od tygodni praktycznie nie zdarza się dzień, abym nie myślał o samobójstwie.
Przewlekła depresja męczy mnie już od naprawdę bardzo wielu lat, odkąd tylko sięgam pamięcią, praktycznie całe moje dorosłe życie.
Nie szukam atencji, ale chciałbym po prostu się zwierzyć i z kimś porozmawiać, ponieważ moi nieliczni najbliżsi - w tym rodzice - nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji, a