@maciekawski: no ja w podstawkę na necie nie gram w ogóle, bo mam za mało skilla ogólnie do takich gier, ale Vietnam sobie uwielbiam dla klimatu włączyć. Już samo to, że słychać z oddali strzały i widać na odległych wzgórzach błyski od broni innych graczy walczących z sobą jest świetne. Albo płonące od napalmu lasy w dalszym tle. No i gdy słyszysz muzykę i dźwięk Hueya i wiesz, że albo masz
  • Odpowiedz
@pan_Kmicic: ja kiedyś strzelałem do helikopterów co leciały w tle bo myślałem, że to jakaś pomoc dla wroga leci :D Ogólnie gra jest cała świetna, osobiście uwielbiam kucnąć gdzieś ze snajperką i czekać na ofiary - coś, czego nie ma w Call of Duty. No i zupełnie inna jest też rozgrywka, bo trzeba użyć mózgu i opracować taktykę (dlatego fajnie gra się w to ze znajomymi).
  • Odpowiedz