#seriale #arrow

W pierwszym odcinku mało da się znaleźć rzeczy, do których można się przyczepić, a ogólny klimat przypomina mi trochę Batmana od Nolana (oczywiście nie twierdzę, że Arrow to w ogóle ta sama liga co trylogia o mrocznym rycerzu).

Jednak potrzeba jeszcze co najmniej kilku odcinków na co najmniej takim samym poziomie, żebym myśląc o Zielonej Strzale myślał o tym gościu, a nie o wersji ze Smallville
@Postronny: Mnie bardziej raziło to co zrobił ojciec i to, że nie mam kompletnie pojęcia o co chodzi z tą listą i co on dokładnie ma zrobić. A ta ostatnia scena może być początkiem naprawdę ciekawego wątku.
  • Odpowiedz
@Ryu: przyjemnie sie ogladało, czekam na kolejny odcinek, zeby zobaczyc jak to sie rozwinie. Nie mniej, sporo przewidywalnch scen i troche takich do których moznaby sie doczepic. Badz co badz, jak mowiłem, czekam na kolejny epizod :)
  • Odpowiedz
#seriale #arrow

Dobrze się zapowiada. Oczywiście w kategoriach serialu o superbohaterze, typowy dla tego gatunku klimat :) Dobre wykonanie i na pewno jest to ciekawsza premiera niż to "super" revolution, które po 4 odcinkach zaoferowało mniej niż arrow po jednym.