snilo mi sie dzisiaj, ze jechalem samochodem (nie mam prawka na rl wiec to taka ekscytacja była)| to bylo vw polo chyba, to stare. regulowalem sobie lusterko i nagle patrze, za mna dostawczak jak nie wyskoczyl z gorki i jak nie przekoziolkowal na polu to hej ho. no wiec ja dzielny obywatel zostawilem moja poloweczke, dzwonie po pogotowie!! i nagle znalazlem sie przy jakims sklepie spozywczym, zbiegowisko ludzi, kazdy zastanawia sie co
  • Odpowiedz