Pamiętacie mirasy takie internetowe pisemko jak Action Mag? Ile nocy zarwałem czytając poetyckie wynurzenia czy pastowe heheszki. A podobało mi się dlatego, że czułem, że to było szczere. Ludzie naprawdę próbowali tam sił z poezją, przelewali na klawiaturę swoje uczucia, lęki i myśli. A poczytać można było o wszystkim...

Ma ktoś gdzieś te stare numery?

#gimbynieznajo #mag #actionmag #nostalgia