Cegła gotycka.
Niby rzecz zwyczajna i mało ciekawa, ale jak to się dzieje, że cegły, które istnieją w budowlach kilka setek lat i przeszły różne dziejowe kataklizmy, wytrzymały tak długo, a cegły wyprodukowane w latach np. 60. XX wieku łuszczą się i rozpadają praktycznie w oczach?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 24
Komentarze (24)
najlepsze
Socjalizm: 0
Komentarz usunięty przez moderatora
W rzeczy samej. Nie dość, że ciekawy temat, to jeszcze dobrze napisany.
dlatego ludzie wolą kupić ruiny zamków , bo mogą wykorzystać go ponownie, a jak rozbierzesz jakiś blok mieszkalny to cegła szybko idzie spać.
blok w którym mieszkam ył budowany w latach 50 z cegieł które
Od razu mówię, że nie próbowałem, ale chyba dało by się skrobać od boku. Inną kwestią jest skuteczność takiej metody.
Doświadczenie mam za wykopalisk przeprowadzonych na jednym z zamków krzyżackich. Gruz z cegieł XIII-XIV-wiecznych był najgorszą rzeczą, którą można była spotkać. Kilofem ledwo szło to rozbić, a co dopiero szpadlem. Poza tym, dowodem na wytrzymałość, mogą być dziesiątki wydobytych całych cegieł i dachówek, które przy oblężeniu powinny zostać całkowicie zniszczone.