Grono i jego "sposób na promocję" o.O
O tym, jak Michał Krzemień z zarządu Grono.net namawia użytkowników do spamowania, a do tego obraża znanego blogera i jego czytelników. Pożałowania godne zapatrzenie w siebie i bezczelność - przeczytajcie, bo nie uwierzycie ;)
popydo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Sam miałem z nimi podobne nieprzyjemności. Hosting dobry tylko i wyłącznie pod firmowe wizytówki i nic poza tym.
Zapytanie odrzucone przez serwer. Nie masz dostępu do / na tym serwerze.
Hmm ciekawe - czy walka poszła na DoS? ;)
Czyzby został zablokowany IP wychodzacy z mojej pracy, ponieważ ktoś z tego budynku należał do gronowego towarzystwa spamowego? :/
http://blog.skkf.net/2007/10/26/grono-net-jestesmy-bogami/
http://www.wykop.pl/link/31461/grono-net-jestesmy-bogami
http://blog.skkf.net/2007/10/27/grono-net-czesc-dalsza/
http://blog.skkf.net/2007/12/31/grono-nasladuje-kogo-moze/
Jedyne, co mi się w nim nie podobało to sugerowanie, żeby głosować na Pino.pl (bo co Pino.pl temu winne?). Sposób odniesienia się do autora bloga być może nie był zbyt elegancki, bo podytkowany emocjami, ale nie było to obraźliwe, tylko sarkastyczne.
Apel do współpracowników i innych użytkowników, szczególnie na wewnętrznej jak rozumiem grupie betatesterów,