Jak zniszczyć Ziemię - 10 sposobów
Było, ale nie po polsku - Najlepszy sposób dziewiąty: " Maszyna von Neumanna. Bardzo elegancka, skuteczna i szybka metoda. Wystarczy tylko jedno takie urządzenie, które tworzy swą idealną kopię z tego, co akurat jest obok niej..."
Helikon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
Komentarze (36)
najlepsze
Myślałem, że tych zer będzie trochę więcej i nie zmieni tego fakt, że nie potrafię przeczytać tych co już są.
No ale jesteśmy cywilizacją typu 0. Co zrobisz Bożenko żeby zniszczyć planetę, nic nie zrobisz! To jak już tak patrzeć jak najlepiej zniszczyć Ziemię, to punkt 7 z artykułu wydaje się najtańszy i dostępny jeszcze dzisiaj (czyli odpowiednie ładunki wybuchowe. Kontrolowanie czarnych dziur to niestety nie nasze progi). Załóżmy że każdy człowiek na Ziemi chce tego samego - zniszczyć planetę w drobny mak, i wszystkie rządy cały budżet przeznaczają na ten cel z wielkim entuzjazmem. Punkt 7 jest teoretycznie dostępny zaraz teraz, a reszta wymaga albo długiego czekania, albo technologii, której nie wynaleźliśmy, albo są z d--y wzięte. Skupmy się na realiach.
Wszyscy inżynierowie z całego świata chętnie pracują za darmo (bo i tak zginą) i pracują dla idei. Pytanie pierwsze: czy da się skonstruować ładunek, który wypieprzy chociaż część gleby z prędkością 11,19 km na sekundę (minimalna prędkość by wyrzucić ładunek poza działanie grawitacyjne Ziemi)? Jak umieścimy ładunek na Ziemi, to gleba pójdzie wgłąb. Bez sensu. Być może jakby go umieścić pod ziemią? Ale zbyt dużo trzeba energii ładunku żeby wypieprzyć kilka ton gleby w kosmos. Też bez sensu. Poza tym dochodzimy do momentu gdy nie mamy skąd czerpać uranu albo innych izotopów by wywoływać kolejne ładunki. Chyba żeby ostrożnie zrobić konstrukcję - jedną mega b---ę gdzie damy cały uran świata i dajemy reakcje nuklearną z samego środka ziemi - to może by poszło?
Tylko