Dziura w Chrome pozbawia anonimowości danej dzięki proxy i TOR
Prawdopodobnie przez włączoną funkcję DNS pre-fetching w Google Chrome, przeglądanie Internetu z wykorzystaniem sieci TOR i proxy nic nie daje.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Prawdopodobnie przez włączoną funkcję DNS pre-fetching w Google Chrome, przeglądanie Internetu z wykorzystaniem sieci TOR i proxy nic nie daje.
Komentarze (51)
najlepsze
Zakładam, że ludzie którzy edytowali Chroma widzieli ten kod odpowiedzialny za wysyłanie 'zaszyfrowanych danych'.
W takim razie, zaszyfrowane dane muszą się gdzieś szyfrować i pewnie dałoby radę sprawdzić CO jest wysyłane, poza informacjami, że coś.
Nie?
To bedą oni!
Coś mi się wydaje, że to ty słyszysz głosy, że on słyszy głosy, że ty słyszysz głosy...
Przykro mi, no i nie martw się, cały wykop jest z tobą, jakoś się z tego wyleczysz(mamy tutaj wielu magów i zielarzy ;P)
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeszcze teraz zrobimy czarny PR Truecryptowi!
na ch#! nam prywatność, przecież porządni ludzie nie mają sekretów!
jak to było, jeśli ktoś potrzebuje prywatności, to przede wszystkim nie powinien tego robić!
Bo jak nie, to anonimowści raczej nie było.
true - Have the proxy server perform DNS lookups.
false - Perform DNS lookups on the client.
@ignacyteodor: A ci którzy używają zwykłego Firefoksa (...) przestawili to ręcznie. - W takim razie winszuję wysokiego poziomu użytkowników FF. Jestem mile zaskoczony.
A ci którzy używają zwykłego Firefoksa, mają zazwyczaj zainstalowany Torbutton, Privoxy, czy przestawili to ręcznie.
Tor wyświetla ostrzeżenia, gdy nie dostaje nazw domenowych tylko adresy IP, poza tym ci którym zależy najbardziej na anonimowości używają stron *.onion, które przy źle ustawionym DNS-ie nie działają.
a tak przy okazji...
to czy czasem to ze chrome jest opensource to nie tak specjlanie niby? to po to aby ludzie nabrali zaufania do googla?