Naprawiamy monitor LCD czyli jak nie dać się złapać na Planned Obsolescence
Planned obsolescence jest terminem z języka angielskiego, oznaczającym mniej-więcej tyle, co „planowane postarzanie produktu”. Jest to coś w rodzaju doktryny filozoficznej, na której budują swoje biznesplany.
lubiezeberka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
Ale generalnie chodzi dokładnie o to samo :)
@kobiaszu: Nie. Nie można być we wszystkim specjalistą i na wszystkim się znać, bo życia na to nie starczy. Za to mam nadzieję, że jedną z konsekwencji planned obsolescence będzie pojawienie się lokalnych speców, którzy będa sobie z takimi rzeczami radzić. 100 razy bardziej wolę więcej zapłacić takiemu specjalisty, który to zrobi i szybciej i lepiej ode mnie, niż żebym
Ode mnie wykop.
http://i.imgur.com/4bfOvlL.jpg
Przypadek?
Wyobraźcie sobie taką sytuację z kobietami...
Kondensatory mają trochę więcej parametrów, niż pojemność w uF i napięcie w V, oraz maksymalna temperatura pracy (85'C lub 105'C).
W zasilaczach impulsowych kondensatory muszą być typu "low-esr" (niskoimpedancyjne). Jeśli damy "najzwyklejszy" (lub "kiepsko-nisko-impedancyjny" znaczy jakiś tandetny), to z powodu zwiększonych strat w kondensatorze przy dużych częstotliwościach - będzie się on się znacznie bardziej grzał, i bardzo szybko ulegnie ponownemu uszkodzeniu.
Często niestety fabryczne urządzenia są ledwo
Pewnie to część pogoni za niską ceną.
@Yobilat: Nie, pewnie po prostu jakiś idiota projektuje monitory, i przypadkowo zawsze umieszcza kondensatory przy radiatorze. Cóż za naiwność...
Zwykła żarówka też może tyle działać jeśli odpowiednio ograniczy się jej moc. Ta ledwo bździ dlatego tyle świeci.
Swego czasu (6-7 lat temu?) kupiłem monitor LCD Acera. Po 3-4 latach objawy były dokładnie takie jak w artykule. Po odwiedzeniu lokalnego zakładu elektronicznego okazało się, że padły kondensatory. Po wymianie monitor działa bardzo dobrze (ani jednego martwego piksela), używam go z resztą do dzisiaj i nie planuję kupna nowego :)
Cóż, słaby ze
Jakaś morda z company , będzie za mnie decydowała jak długo będę używał produkt za który zapłaciłem.