@kuba10: Dokładnie, zdaje się, że te rady nie są na nasze realia. W maju to najlepiej sprzedać auto a nie kupić.
Ale co do grudnia pozwolę się nie zgodzić. Dwa telewizory (i kino domowe też) kupowałem przed samymi świętami Bożego Narodzenia (rok po roku) bo były na nie w tym czasie mega promocje i ich ceny były naprawdę korzystne. A sprawdzałem ceny regularnie od paru miesięcy wcześniej.
@Rotucex: Do tej pory nie udało mi się zagrać we wszystkie, które kupiłem na tych wyprzedażach. Niektóre z nich czekają na swoją kolej już ponad 2 lata...
@mitchumi: W Polsce jest zupełnie odwrotnie ceny laptopów we wrześniu lecą do góry bo zaczyna się rok akademicki oraz ludzie wracają z zagranicy po pracach dorywczych.
@MMaros: niekoniecznie, bo wówczas na rynek docierają ogromne ilości i jest w czym wybierać, a ceny mimo wszystko są obniżane, bo konkurencja jest spora.
Laptopy we wrześniu? No nie wiem... z tego co zauważyłem część sprzedawców podwyższa ceny z uwagi na kolejną falę studentów, którzy często kupują komputery własnie we wrześniu. Kumpel chciał kupić laptopa w tym miesiącu, ale ceny wybranego przez niego sprzętu poszły w górę o 200 zł względem sierpnia. Elektronikę ogólnie polecam kupować krótko przed lub po wprowadzeniu kolejnej generacji sprzętu, albo w wakacje.
imho samochody chyba najlepiej kupować w grudniu/styczniu - rocznikowo auta się stają się starsze. A w ogóle idealna sytuacja jak na nowy rok wychodzi nowy model danego auta - np w styczniu wyjdzie 9 wersja golfa, może to być nawet sam facelifting ale od razu auta poprzedniej generacji tanieją. Z resztą ta zasada tyczy się nie tylko samochodów. Dodatkowo z kabrioletami i motocyklami podobno jest tak, że najlepiej je kupić przed końcem
Komentarze (73)
najlepsze
Laptopy we wrześniu - studenci kupują masowo laptopy
Garnki w październiku - akurat w sezonie wekowania przetworów
Kino domowe w grudniu - sezon przedświąteczny, wyśrubowane ceny
Ale co do grudnia pozwolę się nie zgodzić. Dwa telewizory (i kino domowe też) kupowałem przed samymi świętami Bożego Narodzenia (rok po roku) bo były na nie w tym czasie mega promocje i ich ceny były naprawdę korzystne. A sprawdzałem ceny regularnie od paru miesięcy wcześniej.
Bo raz, że to zerżnięte z reddita, czyli jak by nie było strony amerykańskiej, a dwa, że nawet tam wyjaśniono, że takie diagramy będą różnić się w zależności od roku: http://www.reddit.com/r/LifeProTips/comments/10fef3/when_to_buy_what/
Tylko potem kiedy grać w te wszystkie gry z wyprzedaży
jak połowa rzeczy na głównej...
Albo działa jak z ubraniami zimowymi. w maju kupisz zimowe buty w rozmiarach 38 i 45.
A u nas i tak większość cen zależy od aktualnego (średnia z ostatniego okresu) kursu dolara...