chuckd
chuckd
Człowiek wyjechał na dwa tygodnie, a pomidory zrobiły swoje. Takiego gąszczu nie miałem jeszcze nigdy, mimo że wcześniej pomidory uprawiałem w szklarni. Oczywiście też zdarzały się wyjazdy, ale szklarniowe pomidory miałem zawsze cienkie, powyciągane i łatwo było nad nimi zapanować. Pomidory w gruncie to dla mnie nowość, ale jestem zafascynowany ich siłą: rozpychają się, łamią, płożą, nic nie ma znaczenia - mimo wszystko rosną, nie zwracając uwagi na to, że zostały trochę
- Ustrojstwo
- Emdap
- kamisan
- elpoliko
- ZajebistyDuda
- +504 innych