Zastanawiam się tylko czy to moje życie jest takie nudne czy po prostu nie odczuwam potrzeby dzielenia się z innymi swoimi myślami, przeżyciami itp., tak samo jak sam mam w dupie opinie i przeżycia innych ludzi.
@troglodyta_erudyta: Człowiek z wiekiem nie chce szczępić ryja jak to mawiał klasyk. Kiedyś aktywnie brałem brałem udział w dyskusji a teraz rzucę tylko swoje zdanie i obserwuje dwie strony jak się żrą. Nie martw się tym bo dojrzewasz...
@troglodyta_erudyta: ja mam tak samo 35+ na karku i mam wszystko w dupie, nawet będąc specjalistą w pewnych dziedzinach nie mam ochoty wchodzić w żadne dyskusje i wyprowadzać ludzi z błędów bo jak nie mam gdzieś z tego zysku to mam #!$%@? xD też mam gdzieś opinie/przeżycia innych i w ogóle lubię spokój i stronię od ludzi.
Kiedy ostatnio jak chcieliście pierdnąć to wam poszły przypadkiem DRAŻE KORSAŻE w pantalony?
Ja ostatnio po dłuższej trasie musiałem poczekać na kumpla pod parkingu. Pełne słońce, parking biedronki, ludzi multum (jak to przed majówką) i czekam tak w 30 stopniach (auto bez klimy). Nagle bączur puka to pierdzę i czuję jak mi wychodzi batut z dupska xD #!$%@?ć zaczeło strasznie. W biedronce kibli nie ma ale ja zawsze mam w aucie chusteczki
@HuopWsiowy w zeszłym roku poszedłem się odlać przed dom jak jeszcze mieszkałem na wsi. Fajka w zębach, pitolak w łapie, zaczynam cisnąć, żeby jak najszybciej wykonać deload pęcherza, no i poszło z farszem. Brutalny atawizm
@Zwyrol69: O to też się zdarzyło, jak jeszcze piłem olkohol. #!$%@? szedłem na dwór z fajką bo lato, noc a ja szczać chcę. No i sikam a tu z dupy węgorz idzie. Sikać nie mogłem przestać więc on sobie wychodził. I tak oto majty po ciemku musiałem #!$%@?ć do śmietnika