Gdzie we #wroclaw wezmę dobrą wódkę (jakiś Oginski czy cuś) i kubełek lodu, do spożycia na miejscu, coś wrzucę na ruszt i będzie w miarę spokojnie do pogadania bez ogłuszającej muzyki? Coś pod nasypem polecicie? Dawno nie byłem a zależy mi też na dobrej wódce
Wołam też znawców z #wroclawskiewykoppiwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)