Na ten moment PRIME MMA to kwintesencja tego czym powinny być Freak Fighty:
-> Dymy na konferencjach oraz barwna paleta postaci -> Nie ma zbyt dużo pieprzenia o przemianach życia, pięciu treningach dziennie oraz diecie -> Same walki na gali - sztos. Cepeliady, absolutny #!$%@? w ringu, skakanie po głowach. Prime jako jedyna konferencja rozumie, że przeciętny odbiorca chce oglądać takie coś, a nie szermierki na pięści albo leżenie na sobie przez
Tych komentatorów nie da się słuchać. Ja rozumiem, że może im zapłacili za podkręcanie jakie super mogą być walki kobiet ale takie rzeczy robi się subtelnie #famemma
@opozycja: jakby były małe rękawice to talerzyk miałby jeszcze szanse na lucky puncha. Tak będzie decyzja sędziów po nudnej walce bo Kasjo się schowa za podwójną gardą i będzie bezpiecznie punktowac.