Ja chyba zyję w jakiejś innej rzeczywistości. Znajome mi osoby co chwila gdzieś jeżdżą autami, latają pare razy w roku na Teneryfe i inne miejsca bez rodziców na kilka dni, na tinderze co druga dupa ma zdjęcia z jakichś wakacyjnych miejsc nie z Polski. Jedyne wyjazdowe wakacje na jakich bylem to z rodzicami co roku nad Bałtyk do 17 roku zycia, na które nienawidziłem jeździć, bo nie miałem zadnej prywatności. Dodatkowo coraz
- konto usunięte
- stary_pijany38
- elf_pszeniczny
- razem
- NuclearBlast
- +14 innych
Na spotkaniu poruszyliśmy ten temat, ona mówi coś takiego, że sobie myślała, że to też już koniec jak do niej nie pisałem. Ja mówię, że czekałem czy