Rodzina Ovitzów. Przeżyli Auschwitz oraz eksperymenty doktora Mengele
"Owładnięty manią stworzenia czystej rasy aryjskiej Mengele, słynął z szokujących i bezlitosnych eksperymentów na więźniach. Nie inaczej było w przypadku rodziny Ovitzów. Mengele co prawda o nich dbał, ale wynikało to wyłącznie z faktu, ich byli mu oni potrzebni do jego celów badawczych. Zdaniem szalonego lekarza członkowie rodu Ovitzów i inne karły miały stanowić szczebel ewolucyjny ludzi pochodzenia semickiego. Według jednej z głoszonych przez
"Owładnięty manią stworzenia czystej rasy aryjskiej Mengele, słynął z szokujących i bezlitosnych eksperymentów na więźniach. Nie inaczej było w przypadku rodziny Ovitzów. Mengele co prawda o nich dbał, ale wynikało to wyłącznie z faktu, ich byli mu oni potrzebni do jego celów badawczych. Zdaniem szalonego lekarza członkowie rodu Ovitzów i inne karły miały stanowić szczebel ewolucyjny ludzi pochodzenia semickiego. Według jednej z głoszonych przez
Se z nudów sprawdziłem - to jedynie 10%. Czyli 100 ml coli to ok 40 kcal, czyli szklanka to ok 100 kcal.
No fajnie, dużo, ale dla przykładu -
No właśnie tak, wiem czym są węglowodany proste i złożone (tzn. podstawy). Proste no to proste - np. glugoza. Złożone (jak skrobia) to polisacharydy, czyli np. dwie cząsteczki glukozy połączone z pomocą butaprenu.
I wiem też, że organizm ludzki sobie bardzo zajebiście sprawnie radzi z tymi złożonymi, tzn już w żołądku (czasem już w jamie ustnej) rozwala je na cząsteczki glukozy. Trwa to wcale nie aż
No właśnie, chodzi mi o spojrzenie takie bardziej całościowe, tzn. w kontekście całego menu w danym dniu. Bo też i nikt nie odżywia się tylko colą czy tylko makaronem :)
W tym szerszym kontekście, jeśli chodzi o czas przyswajania, cola i makaron leżą w tej samej szufladzie. Białko i tłuszcze są w innej.
A